O czym tu napiszę?
Nie oszukujmy się. Nie będzie to blog dobrego nastroju. Nie żeby autor był jakimś Emo czy homeopatą. Po prostu z zasady "więcej myślisz-mniej szczęśliwym człowiekiem jesteś". Oczywiście rozsądnie zostawiono otwartą furtkę dobremu humorowi zastrzegając sobie możliwość okazjonalnego odstępstwa od tej reguły.
Aha... W związku z dziwnym procederem nieuczciwego wykorzystywania własności intelektualnej społeczności bloggerów proszę uprzejmie, egoistycznie i na zaś - kto chciałby z tego bloga jakkolwiek skorzystać proszony jest o kontakt z autorem. Choćby dla spełnienia jego potrzeby uznania.
środa, 25 listopada 2009
wtorek, 24 listopada 2009
Wpis I
Czasem myśli trzeba zebrać by się nimi dzielić. Rzecz jasna kiedy są coś warte.
Niech będzie to jedyny powód dla którego się tu znalazły.
Niech będzie to jedyny powód dla którego się tu znalazły.
Subskrybuj:
Posty (Atom)